sobota, 12 marca 2011

Biżuteria na okrągło


Uległam. Dałam się w końcu namówić na biżuterię, choć tyle jest filcowych kulek w internecie, że jakoś mnie to do tej pory nie pociągało. Ale jest: komplet naszyjnik + bransoletka. Tydzień filcowania kolorowych kulek zaowocował ilością na dwa takie komplety, i szczerze mówiąc nabrałam ochoty na drugi zestaw:-) Zapięcie naszyjnika jeszcze do dopracowania, a właściwie do wymyślenia. Przydał by się jeden z tych pięknych guzików, które tworzy moja koleżanka z bloga mojeatoto. Madziu, być może spotkamy się kiedyś i zrobimy jakąś małą wymianę?:-)


2 komentarze:

  1. Gabrysiu,gratuluję artykułu! Jak mogę przeczytać wywiad z Tobą?Jeśli chodzi o guziki,wymienię się chętnie,dziś akurat zrobiłam kilka nowych:-)ale najchętniej wymienię się uściskami i plotkami,bo bardzo chciałabym się spotkać! ale nie w sieci,lecz na prawdziwej kawie z Tobą!

    OdpowiedzUsuń
  2. W takim razie już kombinuję jak urwać się na urlop:-) Artykuł dostarczę na to spotkanie przy kawie, jak już Eli pisałam niestety posiadam tylko jeden egzemplarz gazety, a w necie nic:-(Do zobaczenia zatem w realu;-)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

komentarze